/99 dni temu

#książki
Nie ma to jak zobaczyć i zachorować na beznadziejną książkę. I nie ma zmiłuj. Daje sobie tydzień nim znajdzie się w moich rękach

/0 komentarzy
 
 

 
160 zeta plus dobry optyk i dwadzieścia pięć minut równa się zupełnie inna jakość widzenia. Na czas oczekiwania zaniosło mnie do galerii do księgarni. I już choruje na książkę o której kiedyś słyszałam
/0 komentarzy
 
 

 
Dziękuję Bogu za smartfony. Wycisze się mam nadzieję grając w kulki, zapomnę o nudnościach i usnę

Edit 2 : 00
Drugi raz poleciało. I wcale nie czuje ulgi
/2 komentarze
 
No to będę miał ciekawą noc i jutro u psycholog na rzęsach chodzić. Wymiotowałam i organizm zwraca nawet łyk wody więc nie mam jak wziąć tabletki na sen
/1 komentarz
 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

/208 dni temu /

sen 5.05.20

17.03.20 To siedziało mi w głowie