Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2024

Na ramiona swoje weź, o Panie, tych, co sami wrócić już nie mogą!

Jeden chleb co zmienia się w Chrystusa Ciało, z wielu ziaren pszenicznych się rodzi. Jedno wino, co się Krwią Chrystusa stało, z soku wielu winnych gron pochodzi. Jak ten chleb, co złączył złote ziarna, tak niech miłość złączy nas ofiarna. Jak ten kielich łączy kropel wiele, tak nas, Chryste, w swoim złącz Kościele. O Pasterzu, zgromadź w jednej swej owczarni zabłąkane owce, które giną. W jeden Kościół zbierz na nowo i przygarnij, byśmy jedną stali się rodziną. Na ramiona swoje weź, o Panie, tych, co sami wrócić już nie mogą! Niechaj zjednoczenia cud się stanie, prowadź nas ku niebu wspólną drogą!

10,03,2013

  Mieszkanie dziadka od piątku bez mebli. Nie wytrzymałam i musiałam dziś pojechać by zobaczyć i skonfrontować się. Znów płakałam. Mój dziadek nie żyje. Ta prawda bardzo powoli do mnie dociera i nadal nie chce do końca dotrzeć. W kościele nie mogłam się skupić, znów przed oczyma miałam sceny z pogrzebu. A gdy chciałam się pomodlić nie potrafiłam ZNÓW powstrzymać łez. Poruszył mnie widok księdza który był u nas w domu w styczniu. Za rok o tej porze nie będzie to już mój dom, mnie już w tej parafii nie będzie. Okres Wielkiego Postu jest dla mnie Drogą Krzyżową, idę nią ze smutkiem ale i pokorą. BĄDŹ WOLA TWOJA

4 marca 2014

  Czasami budzę się w nocy i nie wiem gdzie jestem. Leże we własnym łóżku, we własnej pościeli, z prawej stoi moje biurko i taboret, z prawej szafki. A mimo to czuje się obco. Szukam nie raz swojego wielkiego balkonowego okna które zawsze miałam przed nosem i jestem zdziwiona małym okienkiem z boku. Tęsknie bardzo za moimi fotelami, trzeszczącą podłogą i stołem. Beznadzieja..