me
Lata temu Marcin nazwał mnie zagubioną sarenką. Są dni takie jak dziś
gdy wracam do tych słów zastanawiając się jak wiele z tamtej zagubionej
dziewczynki we mnie zostało. Te słowa mocno wyryły się w moim sercu i
mojej pamięci. Są drogowskazem, wskazówką by nie cofnąć się już nigdy w
otchłań ciemności z której tylko cudem wyszłam
Komentarze
Prześlij komentarz