z cyklu nt rzeczywistości
facet pierw w witrynie sklepowej jakoś dziwne usadza mi nogi potem wsadza między nogi szczoteczkę do zębów włączoną bo nie może wsadzić urządzenia i na podstawie echa mają sprawdzić co się tam dzieje, pielęgniarka pomaga mi się poruszać potem spisuje dane, wyniki są złe
jadę ze szczoteczką do zębów w cipie pociągiem do białegostoku
Komentarze
Prześlij komentarz