dach

Chwaliłam się że dach naprawili? Raczej zepsuli. Ulewa w nocy. Wstała mama do toalety i pół przedpokoju wody obudziłam się na światło w przedpokoju i zaczęłam sprzątać. Ręcznik położyłam i zobaczymy. Dobrze że nie ma babci. Jeszcze by to na nią padło i krzywdę by sobie zrobiła

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Maciej

bol

20.04.2019 Uwielbiam wielką sobotę