odwołana


Nie ma to jak informacja na dwie godziny przed sesją że ta upragniona i wyczekiwana od tygodnia rozmowa się nie odbędzie. Nic tylko się pohlastać na przekór. Powoli zaczyna mi brakować siły i chęci do życia


  • awatar Coel: Wiem, co czujesz. Ostatnio też mnie to spotkało tydzień przed sesją. Miałam tyle do powiedzenia terapeutce. O moich postępach, odczuciach, wątpliwościach. A tu nic.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

/208 dni temu /

sen 5.05.20

17.03.20 To siedziało mi w głowie