3,06,2012

 Jestem lata świetlne od życia z przed 7 lat. Dotarłam na granicę życia i śmierci. I tylko cudem żyje, cudem nie postawiłam drugiej nogi w przepaść. Minęło tyle lat, a tak dobrze pamiętam każdą sekundę, każdą myśl i uczucie. Czasami zamykam oczy i znów tam jestem. Zmieniło się wszystko od tamtej pory. Wspomnienia z biegiem czasu nie stało się bledsze, uczucia słabsze. Koszmar tamtych dni już zawsze będzie budził grozę, przypominał co mogło się stać. Przekroczyłam nieprzekraczalną granicę i nic tego nie zmieni

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Maciej

bol

20.04.2019 Uwielbiam wielką sobotę